Nagle usłyszałam jakiś pisk odwróciłam się a tam jakiś szczeniaczek leżał pod drzewem
- Zgubiłeś się malutki? Gdzie twoja mamusia?-zapytałam go szczeniaczek pokazał na mnie łapką - Ja jestem twoją mamusią? - znów zapytałam a on kiwnął główką uważał mnie za swoją mamę. Cóż było robić wzięłam go na barana i poszłam szukać tej jaskini do której mapę dał mi Erazm zanim gdzieś pobiegł.
A oto jak wyglądał ten szczeniak:
Oto jak wyglądał amulet który trzymał:
A oto jaskinia:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz